Integracja – Zabawy
Integracja poprzez zabawy, spotkania towarzyskie, imprezy kulturalne stanowi dla Amazonek formę miłego spędzenia czasu i terapii grupowej. Spotkania we wspólnym gronie sprzyjają rozwijaniu kreatywności, pobudzaniu wyobraźni i organizowaniu zabaw. Przenoszą nas w świat dziecka, by beztrosko śmiać się i bawić. Integracja wyzwala w nas energię i siłę. To tu uczymy się mimo trudności, mimo doświadczenia choroby i wiążącej się z tym niedyspozycyjności lub niepełnosprawności, śmiało, z podniesioną głową iść do przodu, walczyć o każdą chwilę radości, o każdy dzień życia. Dla wielu ludzi jest to dziwne i niezrozumiałe, jak można śmiać się i cieszyć, jak można bawić się chorując na raka. Można! „Jest taka cierpienia granica, za którą się uśmiech pogodny zaczyna.” Cz. Miłosz.
A jeśli nie wiecie w co się bawić Kochani?
Zapraszamy do integracji z Amazonkami!
Organizujemy kuligi, pikniki, różne wycieczki i towarzyskie spotkania,
żyć nie możemy bez biwaków, ziemniaków, Andrzejów i bez gadania.
A myślimy jeszcze o uroczym Sylwestrze 🙂
Kuligi
Kuligi to tylko u Krysi i Zdzisia Bartyki. Jak Oni to robią, zorganizują po prostu wszystko. Jest biały śnieg – po pachy. Jest wielki las – od brzegu do brzegu. Jest ciepło w lesie – od ogniska. Jest długa droga – ode wsi do lasu. Jest zapach grochówki i bigosu – od lasu do wsi. Jest zaprzęg konny – w orszaku. Jest smaganie wiatru po twarzach, tętent koni w uszach, śnieżny pył w oczach. Jest śpiew na ustach, taniec w nogach, kiełbaska w rękach. Jest radość w sercu. Wino, kobiety, śpiew i przyjaciele. I jest świetna zabawa. Wszyscy zadowoleni, radośni. I o to chodzi. I co nam więcej było trzeba? Niestety, trzeba było… wracać! 🙂
Pikniki
Pikniki integracyjne w Kaczórkach to wspólne spotkania Zamojskich Amazonek oraz Lekarzy i Pielęgniarek z Oddziału Onkologii zamojskiego szpitala na łonie natury. Od wielu lat korzystamy z uprzejmości i gościnności naszej koleżanki Eli Pezackiej i u niej na działce, pięknie położonej na wzgórzu pośród lasu organizujemy wspólną zabawę. Wzajemnie się poznajemy. Jest ognisko, śpiew i śmiech. Jest dobra zabawa i nikt tutaj nie myśli o chorobie. I nagle okazuje się, że ani Amazonka nie taka chora…, ani Onkolog nie taki straszny… . Hej tam pod lasem coś błyszczy z dala, banda Amazonek… ogień rozpala! 🙂
Spotkania
Partnerstwo i współpraca Amazonek Zamojskich z Niemieckimi ze Schwäbisch Hall zaowocowała przyjaźnią i wymianą wizyt w naszych miastach i Klubach. Co roku gościmy u nas Niemców i Oni też nie pozostają dłużni. Nasze spotkania są to integracyjne, pełna radości i przyjaźni towarzyskie imprezy. Obecni są lekarze, samorządowcy i my. Za sprawą Tereski Kornik, jej poczucia humoru i neologizmów słowotwórczych w obu językach bawimy się świetnie. I przyjaźń sąsiedzka kwitnie. Proste: są Amazonki jest zabawa. Dobra zabawa. Alles Gut! I wszyscy się dogadują: Niemcy, Polacy, mężczyźni, kobiety… z tłumaczem niestety! 🙂
Wycieczki
Wycieczki, podróże te dalekie i bliskie to atrakcja każdych wakacji. Z inicjatywy Amazonek oraz operatywności Jadzi Dubas, zwiedzałyśmy Polskę, Czechy, Francję, Hiszpanię, Grecję, a ostatnio Chorwację. Ciekawe gdzie nas jeszcze zabierze. Szkoda tylko, że na te wspaniałe wycieczki, nie mogą jechać wszystkie Amazonki. Niestety choć koszty są nieduże, to i tak dla większości za drogo. Cóż, nauczone nie tracić wiary i nadziei, czekamy cierpliwie, aż zapała do nas miłością jakiś hojny sponsor, a póki co pozostają nam fotografie, opowieści i wspomnienia innych. Zabiorę Cię właśnie tam, gdzie słońce… dla nas wschodzi! 🙂
Turnieje
Turnieje i spartakiady sprawnościowe Amazonek to forma integracji lokalnej oraz miłego i aktywnego spędzenia czasu na świeżym powietrzu. To duża dawka ruchu i śmiechu, bo to przede wszystkim wesołe zabawy. Wszystkie konkurencje przygotowuje Dorotka Nowosad, animatorka dobrej zabawy i dobrego humoru. Pomysłowości, kreatywności i energii nigdy jej nie braknie, za każdym razem zaskakuje nas nowymi pomysłami. Są też nagrody dla zwycięskich drużyn, też nietypowe. A na koniec razem trzymając się za ręce śpiewamy nasz hymn. I jeszcze potem długo nasze serca i kości czują, jak się Amazonki… integrują! 🙂
Biwaki
Biwaki organizujemy w Ośrodku Szkolenia i Terapii w Wychodach od 2009 r. Pakujemy nasze plecaki, zostawiamy codzienności trud i robimy kilkudniowy wypad za miasto. Tu integrujemy się ze sobą i z otaczającą nas przyrodą. Tu mamy spokój i iście spartańskie warunki. Same rozbijamy namioty, same wymyślamy różne zabawy, same przyrządzamy posiłki, same sprzątamy, same ćwiczymy i śpimy na materacach, też same. Wszystkiego pilnuje Ulka Kuropatnicka. Dni upływają na grach w remika, w bingo, w scrabble, a wieczory na śpiewaniu i odstraszaniu komarów. I my też tam byłyśmy, miód i wino piłyśmy, i też… straszyłyśmy! 🙂
Ziemniaki
Święto Pieczonego Ziemniaka wymyśliłyśmy, by było po prostu co świętować. Każdy powód jest dobry, by się dobrze bawić. Pozostało tylko zorganizować imprezę, ale to już dla Joli Sprawki drobnostka. Miejsce spotkania – Wychody. Drewno do ogniska – Justyna. Ziemniaki – Krysia. Masło czosnkowe – Ela. Kiełbasa – Irena. Palenie ogniska – Zdzisiu. Pieczenie ziemniaków – Grzesiek. Zaproszenie Gości – Jadzia. Muzyka i tańce – Jasia. Zdjęcia – Tereska. Małe co nieco – Amazonki. Dobry humor – Wszyscy. Powrót – niestety we własnym zakresie. I okazało się, że na taką zabawę, małe co nieco, było co nieco… za małe! 🙂
Andrzejki
Andrzejki to wieczór szalonej integracyjnej zabawy z dziećmi, z lokalną społecznością. Wieczór dobrych i wesołych życzeń Tereski Zwolan, dla ludzi z poczuciem humoru za darmo, dla pozostałych za drobną opłatą. Jednak nikt nie zapłacił, znaczy wszyscy dobrze się bawili. Była wróżka, choć w przebraniu, było lanie wosku, a raczej wody, były przepowiednie, ale tylko te dobre. Z chiromancją nie miało to nic wspólnego, więc wierzymy, że mają moc spełnienia. „Amazonko, jeszcze dziś dopadnie Cię „Twoje Szczęście”, bo mimo sporów, mimo burz, On cię kocha no i już.” Cóż, na świętego Andrzeja Amazonkom z wróżby… nadzieja! 🙂
Projekty
Amazonki realizują różne projekty, piszą na nie konspekty, piszą i rachują ile kasy, ile ludzi potrzebują. I przystępują ochoczo, pospołu do tworzenia zgranych zespołów. To są dziewczyny które, na wodza wybrały Zosię Mazurek. I powstał Amazonkowy oddział desantowy. Dla projektu „Więcej zdrowia, więcej wiedzy, więcej życia” gotowe były do pobicia. Przy projekcie „Rak to wielka sztuka żyć od nowa”, każda do poświęceń była wnet gotowa. A w projekcie „O raku bez tabu” wesoło parafrazowały pieśń biesiadną: Żyj Amazonko żyj na starość koło i kij. Więc powiedzieć aż się prosi, Amazonki to dopiero… komandosi! 🙂
Mikołajki
Razu pewnego, z okazji świąt Narodzenia Bożego, wymyślił Mikołaj Święty, że przyniesie Amazonkom prezenty. Ile to było śmiechu, zabawy, uciechy, Amazonki wyznawały Mikołajowi swoje grzechy, śpiewały piosenki, mówiły wiersze, by tylko prezenty dostały pierwsze. To była radości pora, każda zaglądała Świętemu do wora, gdzie według Mikołaja wyliczeń, było równo 101 dobrych życzeń. Rzuciła się na prezenty Amazonek cała zgraja, że rózga została niestety dla Mikołaja. I same nasuwają się puenty: panie były grzeczne, to Mikołaj wcale nie był święty. Hoou, hoou, hoou Mikołaju, z tobą było nam… jak w raju! 🙂
Imieniny
Marysie–Krysie, Renie–Terenie, Jadzie, Anie, Ule, całujemy czule. Asie–Basie, Irenki–Marzenki, Elki, Jolki, Zuźki mają roześmiane buźki. Brak miejsca, by wymieniać imiona Amazonek według listy, jest nas tyle, że można spotkać świętych wszystkich. A z okazji koleżanek imienin święta, zbierają się w Klubie licznie dziewczęta, bo jak wszyscy rodacy, wolimy świętować niż iść do pracy. I szkoda tylko, że jest zasada taka, by nie pytać kobiet o lata, gdyby nie myślenie tego toku, mogłybyśmy świętować u każdej Amazonki dwa razy w roku. Z okazji imienin życzymy wszystkim, aby roześmiane były pyski i… krociowe zyski! 🙂
Gadu-Gadu
Amazonki dają czadu, na gadu-gadu. To program rehabilitacyjny, umożliwiający bezpośrednią komunikację Amazonek w Klubie, z prędkością super procesora. Ta forma komunikatora, pozwala prowadzić rozmowy w technice audio – video. Wystarczy przyjść do Klubu, nastawić słuchawki uszu, otworzyć przeglądarki oczu, podkręcić potencjometry głosu, wyciszyć wzmacniacze dźwięku i klikając w klawiaturę słów, wysyłać maile myśli i uczuć, tworząc kopie zapasowe oraz rozbudowując systemy zarządzania kontaktami. Na monitorach twarzy widać szczerą radość z interaktywnych dyskusji… I po co nam światłowody… Buźka! 🙂
„Przyjaźń
– mnożąc radości i dzieląc troski –
zwiększa nasze szczęście i zmniejsza cierpienie.”
Addison Joseph